Mary Janice Davidson – Nieumarła i niedoceniona / Nieumarła nieodwracalnie


tłumaczenie: Agnieszka Ufland
tytuł oryginału: Undead and Unappreciated
seria/cykl wydawniczy: Królowa Betsy tom 3
wydawnictwo: Amber
data wydania: 8 listopada 2011
liczba stron: 320
kategoria: fantastyka, fantasy, science fiction



Królowa Wampirów nie jest już ani niezamężna, ani bezrobotna. Ale to właśnie początek jej wiecznych kłopotów… Niełatwo być królową. Zwłaszcza wampirów. I zwłaszcza gdy Królem jest najbardziej wkurzający (i najbardziej seksowny)facet na świecie. A jeszcze pracownicy jej nocnego klubu ciągle się czepiają, odkąd wyeliminowała poprzednią szefową. Ech, ludzie to są… Ale w „życiu” Betsy Taylor następuje zwrot, gdy od swojej koszmarnej macochy dowiaduje się, że ma siostrę, o której nie miała pojęcia. Laura jest przeurocza, przesympatyczna i… śmiertelnie niebezpieczna dla wampirów.


tłumaczenie: Agnieszka Ufland
tytuł oryginału: Undead and Unreturnable
seria/cykl wydawniczy: Królowa Betsy tom 4
wydawnictwo: Amber
data wydania: 24 kwietnia 2012
liczba stron: 240
kategoria: fantastyka, fantasy, science fiction


Królowa Wampirów już wkrótce nie będzie niezamężna. Brzmi super? Tak, chyba że to ślub z Królem Wampirów – czyli początek piekielnych kłopotów… Betsy sądzi, że zdążyła się już przyzwyczaić do roli Królowej Wampirów, ale los znów postanawia wyciąć jej numer. Jakby oglądanie własnego nagrobka nie wystarczyło, Betsy zaczyna widzieć duchy, które nachodzą ją z prośbami. A na dodatek musi się uporać z zawirowaniami w „życiu” osobistym, na przykład z planowanym ślubem z Erikiem (czy tylko jej się wydaje, że seksowny Król Wampirów jakoś nie pali się do tej ceremonii?), z siostrą, która właśnie zaczyna pokazywać swój diabelski charakterek, i z mordercą, który grasuje w okolicy i wybiera na swoje ofiary wysokie blondynki – żywe i martwe.
Tak jak obiecałam, tak też robie. Przeczytałam kolejne losy Betsy ( Nieumarła i niedoceniona i Nieumarła nieodwracalnie) i teraz postaram się zsumować to co mam do powiedzenia. Nie będę się rozdrabniała na dwie osobne recenzje ( w sumie to mogłam od razu podsumować wszystkie cztery części, ale nie pomyślałam, że aż tak mnie wciągnie ta historia). Z tego co się zdążyłam zorientować to te książki mają dużo fanów. Dwie poprzednie części zasłużyły sobie na uznanie. Czy te kolejne dwie też są tak dobre? Pozwoliłam wstawić sobie oba opisy skoro recenzuje obie książki, zresztą to się pokrywa ( łączy). Byłam niemal pewna, że trzecia część już nie będzie tak smaczna jak dwie poprzednie. No bo przecież jak często się zdarza, żeby kontynuacja była jeszcze dobra i ciekawa? No właśnie, nie zawsze autorom się ta sztuka udaje. Tym bardziej, że miałam okazje przeczytać, wypowiedź, że po trzeciej części ktoś się zniechęcił a po czwartej to już całkowicie miał dość. Dlatego też myślałam, że coś w tym może być. Ale było też dużo pochlebnych opinii. Nie zastanawiałam się długo tylko zaczęłam czytać ( zżerała mnie ciekawość i przyznam, że zawsze wciągała mnie jak narkotyk ta historia). Jednak szybko odkryłam, ze styl nie jest ani trochę wymuszony czy naciągany. Autorka trzyma zdecydowanie swój fason, czuć świeżość i lekkość. Cięte riposty nadal są takie same a postacie coraz „piekielniejsze”. Oczywiście są ludzie dla których wieczne kłopoty wampirzycy ( i to nie byle jakiej) mogą być nużące. No bo ile razy ktoś może próbować Cię zabić?
Mary Janice Davidson
No, ale to ma swój urok i za każdym razem, gdy popada w tarapaty, są one jednak trochę inne, mimo, że mają prawie to samo podłoże psychologiczne. Cięty języczek i do tego scenki erotyczne w roli głównej z przystojnym Sinclarem to już nie lada gratka. Tym bardziej, że znajdziemy tutaj pasje, pożądanie i nadludzkie możliwości. Nie ma mowy o nudzie w sypialni. Wszystkie części są ze sobą doskonale połączone, i akcja się rozwija. Nasza bohaterka ma tylko jedną wkurzającą wadę. A mianowicie zbyt szybko i o wszystko (prawie) się wkurza na swojego lubego. Po pewnym czasie już to irytuje czytelnika. Poza tym jest ok. Nie jest cukierkowato, są problemy, są rozwiązania. Okładki też mi się podobają są kobiecie i zmysłowe. Jest w nich trochę pikanterii, dokładnie tak samo jak w naszej bohaterce. Podkreślę jeszcze raz. Dobra książka z dużą dawką dobrego humoru! Komedia sama w sobie, aż chciałoby się obejrzeć film na podstawie tych książek. Myślę, że ubaw by był niezły. Jakby takie wampiry chodziły po naszym świecie to było by ciekawie i wesoło. Czyta się je szybko i ciągle ma się ten niedosyt. Świat Betsy nas wciąga i czujemy się tak jakbyśmy wszyscy razem mieszkali w tym „domu wariatów” i jakbyśmy sami byli świadkami dziejących się tam cyrków. Polecam, dla poprawy humorku. Moja ocena to 9/10.

Komentarze

Popularne posty