Colleen Hoover - Hopeless

tłumaczenie: Piotr Grzegorzewski
tytuł oryginału: Hopeless
wydawnictwo: Otwarte
data wydania: 16 czerwca 2014
liczba stron: 424
kategoria: romans

Mimo mojego rozczarowania historią miłosną nastolatków, postanowiłam wybrać polecaną przez wszystkich ( i wszędzie ) książkę Hopeless. Pozytywnych opinii na temat tej książki jest tak dużo, że aż mnie zaintrygowały. Zastanawiałam się co też Ci wszyscy ludzie widzą w historii nastolatków. Przecież ten temat jest już „przereklamowany”, napisano na ten temat mnóstwo książek a wszystkie są do siebie podobne. Owszem, umilają czas i pozwalają wrócić na chwilę do dawnych czasów. Czy można więc o miłości napisać coś wartego uwagi, coś świeżego? Coś co eksploduje emocjami? Okazało się, że można. A ja byłam w błędzie, myśląc, że miłość nastolatków mnie już nie zaskoczy. A podobno o miłości napisano już wszystko!
Czasem odkrycie prawdy może odebrać nadzieję szybciej niż wiara w kłamstwa. To właśnie uświadamia sobie siedemnastoletnia Sky, kiedy spotyka Deana Holdera. Chłopak dorównuje jej złą reputacją i wzbudza w niej emocje, jakich wcześniej nie znała. W jego obecności Sky odczuwa strach i fascynację, ożywają wspomnienia, o których wolałaby zapomnieć. Dziewczyna próbuje trzymać się na dystans – wie, że Holder oznacza jedno: kłopoty. On natomiast chce dowiedzieć się o niej jak najwięcej. Gdy Sky poznaje Deana bliżej, odkrywa, że nie jest on tym, za kogo go uważała, i że zna ją lepiej, niż ona sama siebie. Od tego momentu życie Sky bezpowrotnie się zmienia.
Już sam początek intryguje! Z tego fragmentu buzują emocje, bohaterka jest dynamiczna i przepełniona nienawiścią. A potem cofamy się w czasie aż dwa miesiące wstecz. Po opisie myślałam, że wiem czego mam się spodziewać – mniej więcej. Czytając szybko dopasowałam się do tekstu, do historii i do klimatu nastolatek. Gdy w grę wchodzi przyjaciel gej i „zła” szkoła, to każdy pomyśli, że zna tą fabułę. To uczucie potęguje moment, w którym nasza Sky poznaje przystojnego chłopaka o niebieskich oczach. Do tego jest seksowny, umięśniony, włosy ma w nieładzie i wywołuje dreszcze oraz motylki w brzuchu jednocześnie. Skąd znamy takich facetów? Zaczyna się normalnie, jednak ani przez minutkę nie czułam się rozczarowana. Mimo, że urodziwy chłopak jest banalny. Tym bardziej, że jest słodko – gorzki. Byłam nadal zaintrygowana tym co znajdę w tej książce, co tak bardzo podoba się innym. Pierwsze kilkadziesiąt stron przypomina nam typową historię miłosną pary nastolatków, jednak z każdą kolejną przeczytaną stroną nabiera ona głębszego sensu. Gonimy za prawdą, za wspomnieniami za odpowiedziami. Nigdy nie możemy być stu procentowo pewni tego co za chwilę się wydarzy. Fabuła staje się przejrzysta, ale nie jest przewidywalna. Gdy już dopasowujemy jeden element układanki to za chwilę pojawia się kolejna luka i znów szukamy. Autorka opisuje nam historię młodej dziewczyny, która wyparła ze swojej świadomości przeszłość – bolesną i okrutną. W tej opowieści poruszone zostały ważne kwestie, tematy tabu. Wstrząsa czytelnikiem, wywołuje
Colleen Hoover
lawinę emocji – wzrusza, bawi, smuci i doprowadza do wściekłości. Temperatura rośnie tak samo jak tempo akcji. Czytając zakosztujemy niezwykłej miłości, nie zabraknie też melancholii i podniecenia. Ta książka ma słodko – gorzki smak ze szczyptą pieprzu i kwasku cytrynowego. Jest to jedyna książka, przy której obgryzałam paznokcie! Nie mogłam się od niej oderwać, emocje aż wylewają się ze stron a historia tej dziewczyny po prostu trafia do naszego serca. Nie da się zapomnieć tej historii przez długi czas. To nie jest zwyczajne romansidło dla nastolatek. Tto jest książka, którą warto przeczytać. Jedna z lepszych jakie czytałam. Nie dziwie się już wcale dlaczego ma tyle pozytywnych opinii. Być może takich recenzji czytaliście wiele i moja nie jest czymś nowym, albo wcale was nie przekonuje, ale jest szczera i obiektywna. Sama się dziwie, że nic mnie tak naprawdę nie zirytowało. Okazało się, że o miłości nie napisano jeszcze wszystkiego. A może teraz już tak? Miłość młodych ludzi, która jest namacalna. A zakończenie wzruszające i ukazujące odpowiedzi na ostatnie pytania. Tragedia trzech kobiet, które łączy ze sobą jeden oprawca. Łączy je przeszłość, miłość i ból. Hopeless to historia „beznadziejnego” chłopaka i dziewczyny o dwóch osobowościach. Dziewczyny, która odnalazła zaginioną siebie. Dziewczyny, która poznała bolesną prawdę o sobie, swoim dzieciństwie i przybranej matce.

Komentarze

  1. Czytałam już recenzje Hopeless, ale twoja bardzo mi się podoba:) Oczywiście, że chcę przeczytać:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszy mnie to;) Mam nadzieje, że Ci się spodoba tak samo jak mi. Nie mogłam się od niej oderwać ;p

      Usuń
  2. Bardzo lubię zaglądać na Twój blog i czytać recenzje , i tym razem mnie przekonałaś co do tej książki , widocznie warto ją przeczytać , mimo że gatunek nie należy do moich ulubionych to coraz częściej go czytam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi ;) Ja ostatnio balansuje między tym gatunkiem a innymi. Próbuje wszystkiego;p

      Usuń
  3. Bardzo się cieszę, że wreszcie skusiłaś się na Hopeless, a jeszcze bardziej się cieszę, że się nie rozczarowałaś. To naprawdę dobra pozycja i zaufaj mi, jeszcze kilka takich perełek w NA znajdziesz ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Liczę na te perełki ;) Też się ciesze, że skusiłam się na ten tytuł a jeszcze bardziej, że mi się tak spodobała. ;D

      Usuń
  4. Książka rzeczywiście zbiera same dobre recenzje. Chyba w końcu się do niej przekonam. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest naprawdę fajna i miło się czyta ;) Więc polecam!

      Usuń
  5. Świetna, świetna recenzja! Och, dlaczego blogosfera mi to robi? :C Na razie nie mam jak zdobyć tej książki...

    OdpowiedzUsuń
  6. Słyszałam dużo o tej książce i bardzo chcę ją przeczytać, szczególnie po przeczytaniu Twojej świetnej recenzji ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki ;D Książka zbiera same pozytywne opinie,więc chyba naprawdę jest dobra ( mi się podobała bardzo;)) Pozdrawiam

      Usuń
  7. Bardzo chciałabym przeczytać, a Twoja świetna recenzja tylko mnie w tym utwierdza :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi ;) Mam nadzieje, że Tobie też się spodoba ;)

      Usuń
  8. Oczywiście, że chcę się zapoznać z tą książką. :) Mam nadzieję, że wkrótce mi się to uda :)

    OdpowiedzUsuń
  9. No nie! Kolejna tak zachęcająca recenzja Hopeless :D Muszę w końcu kupić albo się z kimś wymienić :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Będzie mi bardzo miło jeżeli zostawisz po sobie jakiś ślad :-) Daje to wiele radości, gdy po przeczytaniu książki i wstawieniu swojej opinii na jej temat ujrzę pod nią jakiś komentarz :-)

Popularne posty